Gdy już decydujemy się na pracę nad własnym ciałem (mowa o treningach siłowych, interwałowych, aerobowych), musimy wybrać miejsce, w którym będziemy wykonywać ćwiczenia. Może to być siłownia, jakaś sala korekcyjna, park - wariantów jest wiele. Może to być również dom :) Początkujący najczęściej wybierają tę ostatnią opcję. Wiadomo, na początku mało kto jest pewny siebie w tej dziedzinie. Czasem jest to też spowodowane zaniżoną samooceną i brakiem chęci do wykonywania ćwiczeń w miejscu publicznym. Powodów jest wiele, ale nie na to chcę zwrócić uwagę w tym poście.
Ponoć wszystko ma zalety i wady. Dla mnie trening w domu nie ma żadnych wad! :D Przedstawię Wam zalety treningu w domu, porównując go do treningu na siłowni.
ZALETY TRENINGU W DOMU:
- większy komfort, wygoda, swoboda - nie trzeba przejmować się tym, jakie robić miny, by nie wyglądać dziwacznie; nie trzeba się jakoś specjalnie ogarniać - wyglądasz jak chcesz, robisz co chcesz
- spokój - nie martwisz się tym, że ktoś się na Ciebie gapi :) nikt Ci nie przeszkadza, nie komentuje, nie zagaduje - brak presji ----> większe skupienie na precyzji
- oszczędność czasu - nie trzeba tracić czasu na dojazd/dojście, nie trzeba kończyć szybciej treningu, by zdążyć dojechać/ dojść do domu na godzinę posiłku, w skrócie - dłuższy trening <3
- nie ograniczają Cię godziny otwarcia klubu - ćwiczysz kiedy chcesz, kiedy Tobie wygodnie
- ćwiczysz jak długo chcesz - nie martwisz się tym, że dziś poniedziałek i na siłowni będzie przeludnienie albo nie będzie wolnych maszyn, hantli czy sztangi
- oszczędność pieniędzy - wydasz raz, a porządnie ;) kupując sobie obciążenie, skakankę, rowerek czy cokolwiek innego; ewentualnie zawsze można dokupić sobie sprzęt później, ale to i tak wyniesie nas mniej, niż kupowanie co miesiąc karnetu na siłownię
Ja zaczynałam w domu, ponieważ nie miałam potrzeby chodzenia na siłownię. Na początku ćwiczyłam bez obciążenia. Gdy wkręciłam się w treningi z obciążeniem, nawet nie myślałam o tym, by iść na siłownię. Podobało mi się w domu i do teraz nie zamieniłabym swojej domowej siłowni na inną. Preferuję trening z wolnym obciążeniem, więc nawet nie mam potrzeby, by zmieniać swoje miejsce treningowe <3
MOJE SKARBY <3 :
Dostaję także pytania, czy układam sobie sama treningi. Tak, sama układam sobie treningi :) wkrótce chcę być trenerką, więc na kimś się muszę uczyć :D
~~~
Są wakacje, wykorzystujmy ten czas aktywnie, nasz organizm się z pewnością ucieszy, nie wspomnę już o ciele i psychice :)
Jaki Wy rodzaj aktywności oraz jakie miejsce na daną aktywność preferujecie? Piszcie w komentarzu :)
Ja właśnie lubię poćwiczyć w domu, mam spokój, nikt mi nie przeszkadza. Ćwiczę kiedy chcę - i to właśnie mi się podoba. Jazdę na rowerze także lubię ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dokładnie ;)
Usuńdziękuję, również pozdrawiam
Treningi w domu są spoko ale wolę o wiele bardziej ćwiczyć na siłowni bo przynajmniej tam nikt mi nie przeszkadza :)
OdpowiedzUsuńhttp://nazywamsiemilena.blogspot.com/
Moim zdaniem, na siłowni za dużo gapiów i właśnie w domu mi nikt nie przeszkadza :) każdy woli co innego :D
UsuńCiągle mam w planach kupienie sobie przyrządów do ćwiczeń, ale zawsze jakoś zapominam ;/
OdpowiedzUsuńhttp://twosistersbloog.blogspot.com/2016/07/przeglad-sammydress-mini-inspiracje.html
hahah :D
Usuń:(
Próbowałam ćwiczyć z Chodakowska ale nie mogłam skakać bo sąsiedzi by się zdenerwowali haha :D
OdpowiedzUsuńhaha, biedna :D
UsuńJa jako ś nie potrafię ćwiczyć w domu. Poza tym, mając siłownię 5 minut drogi od domu, byłoby grzechem wybrać ćwiczenia w domu :)
OdpowiedzUsuńHardkorowo normalna
Jak dużo osób ;)
UsuńNa pewno nie grzechem :) ćwiczenia w domu nie są gorsze.
Każdy woli co innego :)
UsuńPowiem tak - pewnych ćwiczeń nie wykonamy w domu, bo po prostu większość z nas nie stać na aż tak profesjonalne urządzenia co na siłowni. :)
Ćwiczenia w domu sa też dobre gdy zwyczajlnie wstydzimy się ćwiczyć rpzy innych, no cóż, są też takie osoby:)
Zapraszam serdecznie do siebie na nowy post
Bardzo łatwo można te ćwiczenia zastąpić :) ćwiczeniami z wolnym obciążeniem. Hantle i sztanga - nie jest to jakieś drogie, 2-3 karnety na siłkę ;)
UsuńMi karnet na siłownię co miesiąc funduje pracodawca, dlatego lepiej jest mi ćwiczyć na siłowni, pod opieką instruktora, albo w grupie na zajęciach fitness gdzie jest większa motywacja :)
UsuńJa to różnie w zasadzie. Bo wole bieżnie na siłowni, niż biegać w plenerze�� :-)
OdpowiedzUsuńja to w ogóle nie lubię biegać :D
UsuńJa nie potrafię się zmotywować do ćwiczeń siłowych, niestety potrzebuję ich do wzmocnienia ciała, gdy ćwiczę jogę - i koło się zapętla. Pomocy! :)
OdpowiedzUsuńnataliatarka.blogspot.com
Postaram się jakoś motywować w następnych postach, więc zachęcam do obserwowania :)
UsuńCześć! Bardzo fajny post :) I podpisuję pod nim, ponieważ ja też zawsze ćwiczę w domu. Jakoś na siłowni jest dla mnie za dużo ludzi i mimo że jest bardzo szeroku wybór sprzętów, to jakoś się nie przekonałam. Wolę w zaciszu domowym porobić różne ćwiczenia według mojego uznania i niczego się nie wstydzić. Bardzo fajnie, że chcesz zostać trenerką :) W dzisiejszych czasach to bardzo przydatny zawód, a dzięki niemu rozwijasz też siebie :)
OdpowiedzUsuńhttps://z-igly-widly.blogspot.com/
Dziękuję za komentarz u mnie :) Już klikam Obserwuję :)
Pozdrawiam :)
dokładnie:) sprzętu na siłowni jest dużo, ale również wiele ćwiczeń na maszynach można zastąpić ćwiczeniami z hantlami, sztangą :) trzeba tylko użyć wyobraźni. Pozdrawiam i także zaobserwuję :)
UsuńJa też ćwiczę w domu i uważam, że to całkiem dobry sposób. Na pewno lepszy, niż siedzenie i nic nie robienie :)Miesiąc ćwiczeń za mną, -5kg za mną, ale efekty nie są jeszcze zbyt widoczne. Chyba pozbyłam się póki co wody i zbędnego balastu w największych częściach ciala.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie - KLIK --- Zawsze odwdzięczam się za komentarze ♥
Równie dobry, jak ćwiczenia na siłowni lub w innym miejscu :)
UsuńJa ćwiczę w domku, albo jeżdżę na rolkach. Super sprawa. :)
OdpowiedzUsuńkinga-wajman.blogspot.com
Rolki <3
UsuńRolki the best! Mnie kiedyś ktoś skutecznie zniechęcił do chodzenia na siłownię; w domu nie ćwiczę, ale uwielbiam ruch więc rolki, jazda konna itp. To moje ulubione! O, i jeszce pływanie;)
UsuńChociaż chyba faktycznie, tak jak piszesz; każdy lubi co innego:).
Świetny post!
Wow, jazda konna :o
UsuńDziękuję:)
Jejku świetny blog oby tak dalej :) Zapraszam http://adusskax3.blogspot.ie/
OdpowiedzUsuńBędzie tylko lepiej :D
OdpowiedzUsuńSwietny blog! działaj dalej, będę Cię mieć na oku.
OdpowiedzUsuńŚciskam, A. <3
http://projekt-nn.blogspot.com/
dziękuję <3
UsuńNie potrafię ćwiczyć w domu :) muszę mieć tą motywację, że płacę za ćwiczenia :D
OdpowiedzUsuńhahah :D
UsuńĆwiczenia w domu i na miejskich siłowniach są świetne! Nie trzeba wydawać na to pieniędzy i można ćwiczyć o każdej porze! :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Każde miejsce jest dobre, żeby trochę się poruszać. Dom to oszczędność czasu i pieniędzy :) Trzeba tylko zainwestować w potrzebny sprzęt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://tamczytam.blogspot.com
Właśnie tak :)
UsuńSzkoda tylko, że mój kręgosłup się zbuntował, kiedy postanowiłam zacząć biegać i jeździć na rowerze stacjonarnym...
UsuńEch.
Zapraszam na nowy post.
współczuję :( wpadnę wieczorem.
UsuńJa ćwiczę w domu :) Nie chciałby mi się chodzić na siłownię i tracić godzinę w jedną stronę na dotarcie do niej :)
OdpowiedzUsuńMicia
dokładnie ;)
Usuńja tez cwicze w domu chociaz mysle czasem nad silownia :) efekty brzuszka w poprzednim poscie są rewelacyjne! obserwuje kochana
OdpowiedzUsuńdziękuję, też zaobserwowałam :)
UsuńTeż ćwiczę w domu na xboxie i polecam wszystkim! xd
OdpowiedzUsuńhahah (y) :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTez ćwiczę w domu i jest to dla mnie najlepsze miejsce :) robię co chce i kiedy chce :p
OdpowiedzUsuńTez ćwiczę w domu i jest to dla mnie najlepsze miejsce :) robię co chce i kiedy chce :p
OdpowiedzUsuńno właśnie:D
Usuń